Aniołowie biznesu w Polsce

Osoby mające pomysł na własny biznes często rezygnują z realizacji marzeń ze względów finansowych. Brak funduszy na rozpoczęcie i rozwój działalności to główny powód, dla którego zaprzestają dalszych działań. Mimo wielu dostępnych metod wspierania przedsiębiorców na start, pozyskanie sporych kwot jest nadal dość trudne. Ratunkiem może być pomoc anioła biznesu, który nie tylko finansowo, ale i merytorycznie wesprze dobry projekt, z którego może mieć korzyści.

Aniołami biznesu są prywatni przedsiębiorcy, zamożni i z doświadczeniem. Początków takiej działalności można doszukiwać się w Stanach Zjednoczonych, gdzie przedsiębiorcy inwestowali swoje środki w rozwój firm. Za przykład biznesów, które osiągnęły sukces i spore zyski dzięki aniołom biznesu może służyć Google, czy Skype. W Polsce ten trend pojawił się w latach 90-tych XX wieku i stale rośnie w siłę, dając nadzieję młodym i zdolnym osobom rozwijać swój innowacyjny biznes. Oczywiście poziom wsparcia w naszym kraju jest nieporównywalny z tym na Zachodzie Europy, czy w USA, ale miejmy nadzieje, że z czasem się to zmieni. Aniołowie biznesu w Polsce skupiają się w sieci. Głównie po to, by zachować anonimowość. To sieć pośredniczy bowiem podpisywaniu wszelkich umów z inwestorami i pomysłodawcami. Dzięki sieciom nowe biznesy wspierane są również wiedzą i doświadczeniem anioła. Także przez organizację wyszukiwane są interesujące projekty, z każdej branży, z potencjałem wysokiego wzrostu, które warto wesprzeć. Obecnie aniołowie zrzeszeni są w 14 sieciach: Poland Business Angels Club, Lewiatan Business Angels, Wschodnia Siec Aniołów Biznesu, Sieć Amber, Silban (Śląska Sieć Aniołów Biznesu), Secus Wsparcie Biznesu, RESIK, Studencka Sieć Aniołów Biznesu i Kobieca Sieć Aniołów Biznesu – to tylko kilka z nich.

Najważniejsze we wsparciu są pieniądze. Projekty obejmują przedsięwzięcia o wartości od 50 tysięcy do nawet 5 milionów zł. Oprócz tego anioły, w związku z tym, że w większości to doświadczeni i znani przedsiębiorcy, oferują „podopiecznym” wiedzę i doświadczenie właśnie. Podpowiadają nowinki techniczne, wspierają poprzez kontakty branżowe czy sprawdzone rozwiązania. Tego nie oferuje żaden bank, w którym najczęściej młode firmy szukają finansowego wsparcia, a które na początku przygody z biznesem trudno niestety uzyskać na dogodnych warunkach. Młode firmy sięgają często po unijne wsparcie, które oprócz finansów nie oferuje nic dodatkowo. Dzięki aniołom biznesu taka firma ma wszystko, czego potrzebuje by rozwijać pomysł i na nim zarabiać, bo zarobi i sponsor, który najczęściej swoje wsparcie przekazuje za ustalony procent w zyskach – tłumaczy ekspert portalu informacjabiznesowa.pl.

Prywatny inwestor to metoda na zdobycie tego, co niezbędne i konieczne dla osiągnięcia sukcesu. Jeśli przekonamy anioła biznesu do naszej wizji i pomysłu, to połowa sukcesu. Druga połowa zależna jest od naszego zaangażowania, chęci i umiejętności słuchania i wykorzystywania wiedzy anioła, po trosze od szczęścia i determinacji. Szanse obecnie ma każdy, kto chce zrobić coś nowego.